Dla wspólnoty katolików nazywanie Jana Pawła II prorokiem wydaje się zrozumiałe i uprawnione. Natomiast ważne jest wyjaśnianie proroczego charakteru jego posługi poza kontekstem religijnym, chociaż, paradoksalnie, samo pojęcie proroctwa zakłada związki z wiarą. Prorokiem jest nie tylko ten, kto przepowiada przyszłość, ale także ten, kto potrafi interpretować Objawienie, wyjaśniać, wskazywać i przypominać wolę Boga.


Prorok nie czyni tego dzięki własnym zdolnościom ani w oparciu o większą w stosunku do innych ludzi wiedzę. Dzieje się tak, ponieważ im mocniej oddaje się woli Boga, tym więcej rozumie i głębiej poznaje, również bardziej rozumie siebie i innych ludzi, swoje i innych człowieczeństwo. Opis ten doskonale odzwierciedla biografia Jana Pawła II, pełna życiowych dylematów, trudnych decyzji, ale niezmienna w jednym – w trosce o człowieka i jego zbawienie. Najważniejszą i najsilniejszą cechą Jana Pawła II jako proroka było bezkompromisowe i bezwarunkowe poczucie odpowiedzialności za prawdę, która – jak nauczał – w swej istocie pochodzi bezpośrednio od Boga i przekracza człowieka, ale właśnie dzięki temu człowiek ma ciągłą możliwość odkrywania, że świat jest naprawdę Boży. W przeciwnym wypadku – jak utrzymywał Jan Paweł II – „rozum chyli się ku samemu sobie pod brzemieniem tak rozległej wiedzy, przez co z dnia na dzień staje się coraz bardziej niezdolny do skierowania uwagi ku wyższej rzeczywistości i nie śmie sięgnąć po prawdę bytu”. Co się wtedy staje z człowiekiem? Papież przestrzegał, że dzisiaj „grozi człowiekowi pokusa odrzucenia Boga w imię własnego człowieczeństwa”. (…)


DOMINIKA ŻUKOWSKA-GARDZIŃSKA, teolog kultury, profesor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie; kierownik Instytutu Badań Naukowych Centrum Myśli Jana Pawła.



Więcej przeczytasz w najnowszym numerze kwartalnika PASTORES 95 (2) Wiosna 2022.







Pastores poleca