W czasie jednego ze spotkań z teologami fundamentalnymi, którym bliska jest troska o apologetykę, papież Franciszek miał powiedzieć do nich, opierając się o pewną grę słów w języku hiszpańskim, że chodzi nie o to, aby swoimi argumentami wbi­jali gwóźdź (clavo) lub przygważdżali racjami swego rozmówcę, zmuszając go do przyznania im racji, ale o to, by starali się ofe­rować intelektualne klucze (clave) do rozumienia wszystkich dziedzin życia.
Ta krótka papieska wypowiedź jest w gruncie rzeczy przestro­gą przed traktowaniem wiary jako narzędzia zdobywania zwolen­ników, zamiast jako celu samego w sobie, który zostaje ofiarowa­ny człowiekowi. Nie chodzi o to, aby nie głosić, porzucając dyna­mizm przekazywania wiary. Rzecz w tym, by nie traktować jej w kategoriach zwycięstwa nad innymi.
Być może te dwa rodzaje postrzegania wiary: gwóźdź – klucz dobrze oddają sytuację posługi kapłańskiej, która przecież jest utwierdzaniem w wierze (Łk 22,32). Pytanie jednak, w jakiej wierze utwierdzamy i na czym to wspieranie w wierze ma pole­gać. Istotny pozostaje w tym względzie kontekst współczesnego wyznawania wiary, którą mamy umacniać.

Kulturowe by-passy
Trudno oprzeć się wrażeniu, że dziś… (…)


KS. PIOTR ROSZAK (ur. 1978), teolog, profesor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Opublikował m.in. książki: Odkupiciel i przyjaciel. U podstaw chrystologii soteriologicznej św. Tomasza z Akwinu w świetle „Super Psalmos” oraz Wiarygodność i tożsamość. Teologia wiary św. Tomasza z Akwinu i współczesność.



Więcej przeczytasz w najnowszym numerze kwartalnika PASTORES 97 (4) Jesień 2022.

Pastores poleca