Na początku mojej posługi katechetycznej, 8 lat temu, otrzy­małam od uczniów książkę Irvinga Stone’a, powieść o życiu i twórczości genialnego mistrza renesansu, Michała Anioła. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie brak dedykacji. Do zwy­czaju szkoły należało zamieszczanie krótkiego przesłania dla nauczyciela, tu jedynie odczytałam imiona i nazwiska całej klasy.


Uczniowie zauważyli moje lekkie zdziwienie, od razu pospieszy­li z wytłumaczeniem: „Tytuł Udręka i ekstaza jest dedykacją dla Siostry...”. Okazało się, że z roku na rok ów tytuł-dedykacja wy­pełniał się niczym proroctwo.
Pierwsze miesiące pracy w szkole były dla mnie uciążliwe. Koncentrowałam się na klarownym przekazie treści z podstawy programowej; uczniowie przychodzili i odchodzili z zaaplikowa­ną dawką wiedzy. Następnie według jasnych wymagań sprawdza­łam stopień przyswojenia wiado­mości.
Zbliżały się święta Bożego Na­rodzenia, nieco ośmielone uczen­nice zaczęły stawiać pytania, ale dotyczące raczej nie wiedzy, a… (…)


Więcej przeczytasz w najnowszym numerze kwartalnika PASTORES 101 (4) Jesień 2023.


Pastores poleca