W liturgiczne wspomnienie bł. ks. Jana Franciszka Machy, abp Wiktor Skworc, przewodniczył Mszy w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym. Śląski męczennik został ogłoszony patronem seminarium.


W homilii abp Skworc mówił: „dziś nadajemy naszemu seminarium duchownemu w Katowicach patrona w osobie beatyfikowanego ks. Jana Franciszka Machy, absolwenta tegoż seminarium”. Jednocześnie św. Stanisław Kostka pozostaje patronem seminaryjnej kaplicy”. – Powierzamy Błogosławionemu nasze seminarium, nie tyle jego mury i struktury, co seminaryjną społeczność, wspólnotę alumnów i przełożonych, każdego z was – wyjaśnił abp Skworc. – Oddajemy was i przyszłe pokolenia powołanych pod opiekę niebieskiego patrona wraz z usilną prośbą, abyście go przyjęli jako wzór do naśladowania, jako domownika – dodał. Brać klerycką zachęcił do budowania opartej na wierze i przekonaniu relacji z bł. ks. Janem Franciszkiem.

– Gdy w rocznicę dnia narodzin dla nieba bł. Jana Franciszka (2/3 grudnia 1942, a to również był pierwszy czwartek miesiąca), słuchamy słów Ewangelii, uderza jednoznaczność i ostrość wypowiedzi naszego Pana: „Nie każdy, który mi mówi: «Panie, Panie», wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie” – zauważył metropolita katowicki. – Błogosławiony męczennik pełnił wolę Bożą, co znajduje swoje potwierdzenie w ostatnim więziennym liście, który jest jak pieczęć położona na krótkim życiu ofiarowanym Bogu i ludziom – zaznaczył.

W nawiązaniu do fragmentu dzisiejszej Ewangelii abp Skworc wskazał na solidny fundament życia nowego błogosławionego: „dom rodzinny, środowisko, parafia i jego osobisty wysiłek, studia i solidna praca nad sobą”. Podkreślił, że zgodnie z duchem Ewangelii autentycznym słuchaczem Słowa Bożego jest ten, kto Słowo to wprowadza w czyn. – Bł. Jan Franciszek nie mógł – jako trwający w postawie ciągłego słuchania – nie przełożyć w czyn przykazania miłości w takich, a nie innych warunkach, bo zasadnicze polecenia Jezus wypowiada z mocą, bez ich relatywizowania, bez ograniczania ich wykonywania w zależności od okoliczności – wyjaśnił metropolita katowicki.

Prosił seminarzystów, by złożywszy nadzieję w Bogu, tak jak Jan Macha budowali na skale, która jest Jezus Chrystus. – Przez akt beatyfikacji bł. Jan Franciszek stał się integralną częścią tego fundamentu. Przyjmując go jako osobistego patrona, możemy wzmocnić fundament, na którym budujemy naszą przyszłość, służbę Jezusowi w Jego Kościele – powiedział metropolita katowicki.

Przypomniał, że sakrament święceń ks. Macha przyjął przez nałożenie rąk bp. Adamskiego w 1939 roku. W dniu święceń prezbiteratu w ówczesnej katedrze świętych Apostołów Piotra i Pawła bp Adamski zwrócił się do kandydatów do święceń: „kapłan musi być gotowy na wzór Mistrza życie oddać za owieczki swoje; stuła w formie krzyża ma przypominać, żeś zdecydował się na całkowitą ofiarę w służbie Bogu i bliźnim”.

Prosił o modlitwę w intencji pokoju. – Przywołujmy jego wstawiennictwa w tej intencji i w intencji przebaczenia i pojednania, wszak w jego życiorysie spotkały się losy dwóch narodów, polskiego i niemieckiego, narodów, gdzie większość stanowili ludzie ochrzczeni, z których wielu zdeprawowała ideologia i na rozkaz albo i bez rozkazu, niejako zawodowo, obsługiwali gilotynę czy komory gazowe – mówił abp Skworc.

Śląskim alumnom przeczytał też fragment listu nadesłanego z Poznania: „najserdeczniej życzę, by życie i męczeństwo księdza Jana Machy przyniosły obfite dary, by każdy neoprezbiter, którego wyświęci Kościół katolicki, a który był absolwentem seminarium im. ks. Jana Machy, idąc za przykładem jego kapłańskiego życia stawał się jak on autentycznym alter Christus”. – Słowa tego fragmentu listu z Poznania czynię swoimi – powiedział abp Skworc. – Modlę się i życzę, aby każdy neoprezbiter, którego wyświęci arcybiskup katowicki, naśladując bł. Jana Franciszka, stawał się autentycznym alter Christus, pasterzem dającym życie za owce w czasach pokoju i wojny – zakończył.

Mszę świętą w liturgiczne wspomnienie bł. ks. Jana Franciszka Machy sprawowaną pod przewodnictwem abp. Wiktora Skworca w seminaryjnej kaplicy koncelebrowali księża przełożeni WSŚD. Uczestniczyli w niej alumni.

***
Publikujemy treść dekretu

Dnia 2 grudnia 2021 roku, w pierwsze liturgiczne wspomnienie błogosławionego Jana Franciszka Machy, prezbitera i męczennika, ogłaszam nowego Błogosławionego Patronem Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego w Katowicach oraz dzieła powołań do służby Bożej w Kościele katowickim.

Akt ten jest wyrazem pragnienia i przekonania wyrażanego coraz wyraźniej już podczas procesu beatyfikacyjnego księdza Jana Machy, wypowiedzianego także przez delegata Ojca świętego Franciszka, kardynała Marcella Semeraro, prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w homilii podczas uroczystości beatyfikacji:

„Wstawiennictwu nowego Błogosławionego nie możemy nie zawierzyć szczególnie modlitwy za seminarzystów i księży, zwłaszcza tych najmłodszych. (…) Niech przykład i przyjaźń błogosławionego księdza Machy zaowocują darem świętych powołań do służby temu dobremu i wytrwałemu ludowi”.

Kurii Metropolitalnej
† Wiktor Skworc
Arcybiskup Metropolita
Katowicki

Ks. Jan Smolec
Kanclerz

Katowice, 2 grudnia 2021 r., we wspomnienie bł. Jana Franciszka Machy
VA I


Źródło: https://www.ekai.pl/bl-ks-macha-patronem-katowickiego-seminarium/
Fot. Facebook.com/jeremiaszwssd



Pastores poleca