W Kościele w Wielką Sobotę nic się nie dzieje. Nie jest to dzień smutku i żałoby. Trwa szabat - panuje cisza i milczenie. Poza Liturgią Godzin nie ma tego dnia żadnej innej liturgii. Liturgia Wigilii Paschalnej rozpocznie się dopiero po zachodzie słońca, gdy minie Wielki Szabat. W Wielką Sobotę chrześcijanie pochodzący z pogan zachowują prawo spoczynku szabatowego. Kościół w tym dniu trwa u boku spoczywającego Pana. Na wzór zakonów kontemplacyjnych i klauzurowych chrześcijanie nie podejmują żadnych akcji duszpastersko-ewangelizacyjnych czy charytatywnych, ale jedynie trwają w ciszy na modlitwie i kontemplacji.


Szabat Jezusa i Kościoła

Ewangeliści zgodnie mówią, że po śmierci Jezusa nastał szabat: "aby zatem ciała nie pozostawały na krzyżu w szabat - ów bowiem dzień szabatu był wielkim świętem - Żydzi prosili Piłata, żeby ukrzyżowanym połamano golenie i usunięto ich ciała" (J 19,31); "Były przy tym niewiasty, które z Nim przyszły z Galilei. Obejrzały grób i w jaki sposób zostało złożone ciało Jezusa. Po powrocie przygotowały wonności i olejki; lecz zgodnie z przykazaniem zachowały spoczynek szabatu" (Łk 23,55-56). Sam Jezus, który powiedział: "Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić" (Mt 5,17), po trudzie swojej męki wchodzi w odpoczynek szabatu. Jak Stwórca siódmego dnia odpoczął po trudzie stwarzania, tak Jezus Chrystus odpoczął po dokonanym dziele zbawienia. Wielka Sobota ma zatem charakter szcze­gólnego szabatu, który byłoby dobrze odkryć, dowartościować i właściwie go przeżywać. Ojcowie Kościoła grób Jezusa nazywają łożnicą, czyli sy­pialnią, w której On odpoczął jak wojownik po trudzie wojowania. Jezus zwyciężył na rydwanie krzyża, a teraz jako zwycięski odpoczywa. Ewangelie mówią, że to był grób nowy, to znaczy nikt przed Nim nie został tam pochowany i żadne ciało ludzkie nie uległo w nim rozkładowi. Słusznie to miejsce zasługuje na miano łożnicy, a nie grobu.
Starożytna homilia z godziny czytań Wielkiej Soboty tak opisuje atmosferę tego dnia: "Wielka cisza spowiła ziemię, wielka na niej cisza i pustka. Cisza wielka, bo Król zasnął. Ziemia się przelękła i zamilkła, bo Bóg zasnął w ludzkim ciele".
Wiara Ojców Kościoła odkrywa tajemnicę zstąpienia Jezusa do otchłani. Według nich Jezus po swojej śmierci ciałem spoczął w grobie, ale duchem zstąpił do piekieł (otchłani). Idzie "odnaleźć pierwszego człowieka, jak zgubioną owieczkę. Pragnie nawiedzić tych, którzy siedzą zupełnie pogrążeni w cieniu śmierci; aby wyzwolić z bólów niewolnika Ada­ma, a wraz z nim niewolnicę Ewę, idzie On, który jest ich Bogiem i synem Ewy. Przyszedł więc do nich Pan, trzymając w ręku zwycięski oręż krzyża" (ze starożytnej homilii z godziny czytań z Wielkiej Soboty). (...)

 

JANUSZ JĘDRYSZEK OFMConv

Pastores poleca