Książka ma właściwie dwóch autorów. Grecki pustelnik i pisarz Ewagriusz z Pontu z IV wieku to wytrawny przewodnik po zmaganiach duchowych. O. Leon Nieścior, znawca i tłumacz jego myśli w czasach „pychy rozumu” i globalnej rzeczywistości wirtualnej, wydobywa z pism starożytnego ascety to, co dotyczy dzisiejszego człowieka.

Spór Ewagriusza ze „złymi myślami” okazuje się bowiem zadziwiająco aktualny i cenny dla kogoś, kto świadomie i uczciwie chce budować więź z Bogiem i z ludźmi, kto nie lęka się „miecza obosiecznego” słowa Bożego, które obnaża meandry ukrytych motywacji, uczuć, nieuporządkowanych przywiązań. W swej analizie walki duchowej Ewagriusz wyróżnia osiem „namiętności” – obżarstwo, nieczystość, chciwość, smutek/lęk, gniew, acedię, próżność, pychę – i zmaga się z nimi za pomocą cytatów biblijnych, jak Jezus podczas kuszenia. Z myśli bowiem, czyli ze sfery ducha, wynika sposób myślenia i postępowanie człowieka. W postawie Ewagriusza uderza bezbłędne identyfikowanie zła i wola radykalnej walki z nim, przekonanie, że wady stoją w sprzeczności z prawdziwą naturą człowieka, a przede wszystkim świadomość, że „niemoc moralna bierze się ze słabości życia nadprzyrodzonego, które ma opierać się na żywym kontakcie z Bogiem”. Walkę ze złem trzeba łączyć z wytrwałą modlitwą, wolną od rutyny i powierzchowności. Istotą udręczenia „namiętnościami” okazuje się bowiem słabość wiary oraz brak ufności w moc i pomoc Boga. Walka wymaga wysiłku i determinacji, ale przynosi wewnętrzną wolność, kształtuje postawę wdzięczności i ofiarności. Kiedy w moich zmaganiach „Boże cele przedkładam nad własne, kiedy nie chodzi o moje zwycięstwo, ale zwycięstwo Boga”, wtedy On walczy we mnie, bo znalazł dla siebie miejsce w moich myślach i w moim życiu.

 

ak

Pastores poleca