Słychać czasem głosy narzekania na młodych, niedoświadczonych jeszcze spowiedników, że brakuje im umiejętności wysłuchania człowieka, ale także na starszych, że mówią, nie dosłuchawszy do końca penitenta, dając mu gotowe, rutynowe rozwiązania. Dlaczego wysłuchanie osoby spowiadającej się jest takie ważne? Czy chodziłoby tu tylko o psychiczny komfort człowieka, czy o coś znacznie więcej?
Wysłuchanie penitenta w konfesjonale należy do istoty posługi spowiednika. Ksiądz może udzielać rozgrzeszenia, opierając się wyłącznie na tym, co wyznają penitenci, a nie na własnych domniemaniach czy tym bardziej projekcjach. Osoby spowiadające się mówią zwykle o tym, co jest dla nich ważne, co budzi ich niepokój, czym żyją na co dzień. Dzielą się tym, co wypełnia ich umysły i serca. Ksiądz ma obowiązek wysłuchać penitenta „do końca”, jak Chrystus umiłował nas „do końca”. Życz­liwe i współczujące słuchanie jest wielkim darem miłości.

Pastores poleca