Drodzy Czytelnicy!
Szatan istnieje naprawdę, a nie jest tylko biblijnym rodzajem literackim lub wytworem ludowej wyobraźni. W naszym życiu bardzo boleśnie doświadczamy panoszenia się zła moralnego i fizycznego. Może się wyda­wać, że demon jest panem świata i trzyma człowieka w niewoli. Prawda jest inna - wierzymy, że Chrystus Pan przez swoją mękę, śmierć i zmartwychwstanie pokonał już moc demona. Jednocześnie doświadczamy tego, iż duchowa walka nadal trwa w każdym z nas. Poważnemu badaniu kwestii związanych z szatanem nie sprzyja ani banalizowanie tego zagadnienia, ani też demonizowanie rzeczywistości, jaka nas otacza. W dyskusji redakcyjnej próbujemy w wyważony sposób, w różnych aspektach - teolo­gicznym, psychologicznym, psychiatrycznym i medialnym - badać to zjawisko.

1. Pierwszym egzorcystą pełnym mocy jest Jezus Chrystus, od którego możemy uczyć się walki ze złym duchem (ks. S. Haręzga). My, podob­nie jak uczniowie Pana, sami z siebie jesteśmy ludźmi słabymi i lękliwymi (s. Marie-Laure). Najpierw trzeba dobrze zdiagnozować przyczynę zniewolenia (W. Zatorski OSB) i metody działania złego ducha (ks. D. Jastrząb), aby opracować własną strategię walki z nim. Słowo Boże podpowia­da nam, że wyzwolenie i uzdrowienie przychodzi do człowieka, gdy słucha on słowa Bożego i przyjmuje prawdę o sobie. Przeciwnie, gdy okazuje Bogu nieposłuszeństwo, popada w niewolę demona (K. Wons SDS).
"Podstawowym problemem współczesnego człowieka pozostaje dobrowolne świadome przyzwolenie na zło, czyli grzech" - przypomina kard. Léon Joseph Suenens we wciąż aktualnym dokumencie z Malines (ks. W. Nowacki). Dla skutecznej walki z demonem człowiek potrzebuje otwarcia serca na Bożą moc poprzez szczerość, osobistą modlitwę i zwrócenie się ku Bogu w procesie nawrócenia. Niezwykle ważną kwestią w tym procesie, obok szczerej spowiedzi, jest również przebaczenie. W niektórych przypadkach uwikłania w zło okazuje się konieczna i zarazem pomoc­na modlitwa o uwolnienie podjęta przez współbrata (B. Kocańda OFMConv).


2. Sporo materiału do refleksji przynoszą badania przeprowadzone wśród większości polskich egzorcystów, a dotyczące ich posługi (J. Zięba). Ukazania strategii Kościoła w walce z demonem dopełnia komentarz do rytuału chrztu i egzorcyzmów (ks. W. Wołyniec), a także poruszające świadectwa mocy słowa Bożego w życiu słabych ludzi - w depresji, bli­skich samobójstwa, nieskłonnych do przebaczenia, uzależnionych od alko­holu. Nie można przy tym zapominać, że skuteczność głoszenia Ewangelii zależy w znacznej mierze od tego, w jakim stopniu głoszący jest praw­dzi­­wie zjednoczony z Chrystusem (J. Salij OP).
Autentyczna modlitwa przynosi w chrześcijaninie owoce skruchy i po­kory, a przez to otwarcia serca na Bożą moc (A. Jerominek MIC). Tylko dzięki mocy Ducha Świętego jest on zdolny żyć Kazaniem na Górze i logiką "nieopierania się złu" - gotowości na krzyż (H. Dziadosz SJ). Wyjątkowym czasem i miejscem otwierania się na słowo i Ducha jest liturgia (M. Zachara MIC).

Ostatecznie przesłanie chrześcijaństwa jest pełne nadziei, że to demon znajduje się w niewoli Słowa, a nie odwrotnie. Otwierając się na Boże słowo, pozwalamy, by Słowo w nas zwyciężało.1

ks. Mirosław Cholewa
redaktor naczelny

Pastores poleca